Najdziwniejsze rekordy Guinnessa cz. II

Ostatni artykuł o rekordach Guinnessa bardzo Wam się spodobał, więc postanowiłem kontynuować tę serię. Przed Wami kolejna dawka śmiechu. Zapraszam do czytania!

 10. Tryśnięcie mlekiem z oka na największą odległość. Pewnie myślicie: jak to jest w ogóle możliwe? Ja też się zastanawiałem. No ale już wiem -  mleko poleciało aż na 278 cm. 

9. Największy samolot zjedzony przez człowieka. To już brzmi ekstremalnie, ale osoba, która tego dokonała, mogła trawić metal. Zjedzenie samolotu 

Cessna 150 

trwało aż 2 lata. Co ciekawe, Michel Lotito, czyli zdobywca rekordu po fakcie stwierdził, że maszyna była dość lekkostrawna. 

8. Skok z największej wysokości do najpłytszego basenu. Rekord ten należy obecnie do Darrena Taylora, który, skacząc z blisko 11 metrowej wysokości, zanurkował w basenie o głębokości zaledwie 30,5 cm! Fakt, że Taylor nie przypłacił realizacji tego szalonego pomysłu życiem zawdzięcza zapewne swojemu długoletniemu doświadczeniu jako profesjonalny nurek. Ten mrożący krew w żyłach skok był dwunastym z kolei rekordem Guinessa tego pana.

7. Najszybsza muszla klozetowa. Już sama nazwa jest  dość osobliwa.  Pewien hydraulik tak zmodyfikował swoją toaletę, że jej prędkość osiągnęła aż  88 km na godzinę. Jestem ciekaw, do ilu rozpędziłby wannę...

6. Najwięcej fajerwerków odpalonych  z ciał. Errr? Ok, ten rekord jest dziwny, lecz jak się okazuje - możliwy. Todda DeFazio przypiął 15 fajerwerk i je odpalił. Na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń.

5. Najwięcej butelek otwartych... czołem. Butelki zazwyczaj otwiera się otwieraczem, ale Ahmed Tafzi z Niemiec udowodnił, że można to robić także czołem! Usunął z butelek w ten spektakularny sposób ponad tuzin kapsli.

4. Najwięcej słomek do napojów włożonych w usta. Ja mogę zmieścić maksymalnie 3, zanim zaczynam się dusić, ale Simon Elmore wsadził do buzi aż 400 słomek. 

3. Słowne odliczanie do miliona na piśmie. Pewien Australijczyk chciał pobić ten rekord i mu się udało. Trwało to 6 lat i zużył aż 12 tysięcy kartek papieru.

2.Najwięcej założonych t-shirtów, Sanatha Bandara włożył jednocześnie aż 257 T-shirtów. Ja tam ledwo wkładam 2 :) .

1. Nasz ostatni dziwny Guinness pochodzi od rodzinny Krayów. Zrobili oni największy kod QR na swoim polu kukurydzy. Miał aż 29 metrów kwadratowych.

Mam nadzieję, że Wam się podobało!
Mopsik